Czasami nawet najlepsza impreza może pozostawić po sobie niesmak w postaci ogromnego kaca następnego dnia. Jeśli znowu powtarzamy sobie, że pijemy już ostatni raz, może lepiej zapoznać się ze sposobami, które sprawią, że kac w ogóle się nie pojawi. Oto one.
Zacznijmy od przygotowań do imprezy. Już wtedy można zdziałać małe cuda przyczyniające się do mniejszego kaca. Jednym z takich cudów jest zjedzenie dość tłustego posiłku. Za jego sprawą zmniejszone zostanie wchłanianie alkoholu (co z kolei sprawi, że będzie jego mniejsza ilość we krwi). Można również wypić szklankę mleka lub też dla bardziej odważnych – dwie łyżki oleju.
Będąc na imprezie nie pijmy jedynie cały czas. Korzystajmy z dostępnych przekąsek. Najlepiej sprawdzą się przekąski z serami, mięsem, pieczenią lub warzywami. Unikajmy z kolei słonych przekąsek, w tym chrupek, chipsów i paluszek. Co więcej, unikajmy też napojów gazowanych. To właśnie one sprawiają, że szybciej zostaje wchłonięty alkohol. Wielu z nas zna również kolejną radę – niemieszanie alkoholu. Nie raz źle się to skończyło. Również połączenie alkoholu i papierosów nie wróży najlepiej. Warto z kolei pić wodę.
Jeśli rano obudziliśmy się jednak z kacem powinniśmy spożyć lekkie posiłki. Odpowiednie będą tu np. jajecznica, miseczka płatków zbożowych, owoce, orzechy, a do picia sok pomidorowy. Pomogą nam również herbata miętowa, sok z ogórków kiszonych oraz kefir.
Co więcej, warto wskoczyć pod zimny prysznic, który stopniowo przywróci nas do życia. Również inne zimne rzeczy mogą nam pomóc ( niska temperatura spowoduje zwężenie naczyń krwionośnych, przynosząc ulgę). Wskazane zatem tu będzie np. zimny okład z ręcznika położony na czoło. Dodatkowo, jeśli znajdziemy siłę, warto jest trochę poćwiczyć. Pomoże to wydalić alkohol z organizmu.
A jakie są Wasze sposoby na kaca? Podzielcie się nimi w komentarzach.