Nic tak nie irytuje jak plama na nowej sukience. Chociaż… chyba bardziej irytuje plama na nowej, drogiej sukience. W każdym razie dobrze znać sposoby (które z powodzeniem stosowały już nasze babcie) na niektóre uciążliwe plamy.
Po pierwsze pamiętajmy, by poplamionych ubrań pod żadnym pozorem nie prasować, bo tylko utrwalimy plamy. Najszybciej usuniemy te najświeższe, dlatego gdy wylejemy na siebie np. czerwone wino, jak najszybciej przyłóżmy biały, papierowy ręcznik, który wchłonie płyn. Potem wypełnijmy miskę lub zlew zimną wodą, namoczmy zaplamioną sztukę odzieży, a na koniec ją wypierzmy. A co z innymi rodzajami plam?
Atrament: tkaninę moczymy w gorącej wodzie z solą, a następnie polewamy plamę spirytusem. Do wywabiania takich plam można też użyć soku z cytryny;
Błoto: w tym przypadku plama musi najpierw wyschnąć, a dopiero po tym usuwamy szczotką grudki błota. Delikatne rzeczy przecieramy letnią wodą z odrobiną żółtka jaja;
Buraczki: plamy z buraczków zlikwidujemy wycierając je od razu wilgotną gąbką lub gdy będziemy je moczyć w zimnej wodzie przez całą noc;
Czekolada: zwykle wystarczy zimna woda, ale do tych trudniejszych plam przyda się alkohol;
Herbata: herbatę z tkanin syntetycznych usuniemy sokiem z cytryny lub jeśli będziemy poplamione miejsce polewać dużą ilością gorącej wody;
Kawa i kakao: natychmiast posypmy świeżą plamę solą, a następnie posmarujmy ją (po usunięciu soli) środkiem piorącym i zmyjmy gorącą wodą;
Krew: plamy namoczmy w zimnej, osolonej wodzie (a do tkanin bawełnianych zastosujmy wodę utlenioną);
Majonez: plamy czyścimy tamponem nasączonym benzyną, a następnie posypujemy talkiem;
Pot: do plam z potu stosujemy wodę z octem;
Soki owocowe (czerwone): zaplamione miejsce trzeba polać wodą mineralną i natychmiast wypłukać w letniej wodzie. Starsze plamy nacieramy szarym mydłem;
Szminka: ślady szminki znikną po użyciu acetonu i przepraniu tkaniny w mydlinach;
Tłuszcz: plamę ścieramy benzyną (albo polewamy płynem do mycia naczyń) i spieramy;
Trawa: przecieramy plamy bardzo gorącą wodą oraz mydłem, a następnie wodą z dodatkiem wodorotlenku sodu (1 łyżka stołowa na litr wody).